czwartek, 15 listopada 2012

Tanie rozmowy z Niemiec do Polski


- Halo . Mama ? -
- No wreszcie.... żyjesz ? - zapytała mama
- Żyję , ale co to za życie .... , oni nas chcą tu wykończyć ... pracujemy tu po 12-14 godzin wiec czasu wolnego żeby zjeść i odpocząć mam maksimum 2 godziny . Do tego nie jest to normalna robota tylko wszystko robi się biegiem . Pracujemy przy montażu gotowych domów ... to coś takiego jak wielka płyta.
Gotowe ściany z oknami , drzwiami  przyjeżdżają na ciężarówkach , a my za pomocą dźwigu je montujemy .
- Jesteś zdrowy ?
- Tak , kończę bo telefony są tu strasznie drogie. - Pożegnałem się z matką i zakończyłem połączenie. Aby mieć pewność ile ta rozmowa kosztowała zadzwoniłem pod numer serwisowy .
-Sieben Euro und fünfundzwanzig cent - uszłyszałem w słuchawce stan konta. Rozmowa z domem kosztowała mnie prawie 8 euro, a na kocie pozostało mi 7 Euro tyle co na kolejną niedługa rozmowę.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz