poniedziałek, 8 października 2012

Niemieckie domy gotowe z fabryki

Gerhard wziął łom podłożył pod ścianę i pociągnął łom ku górze. Ściana przesunęła się po łuku tworząc kąt prosty w stosunku do sąsiedniej.
 -A teraz to napraw - powiedział Gerhard. Kolejne kilka godzin spędziłem na łataniu dziury, która dopiero co stworzyłem . Najpierw dociąłem ją do konta prostego , potem zamontowałem stelaż i dociąłem płytę żeby załatać ubytek materiału i przykręciłem łatę. Płyta cementowowłóknowa to trudny materiał w obróbce. W końcu ściana była gotowa i przystąpiłem do kolejnego zadania. Trzeba było zamontować schody balustrady to akurat nie było trudne dwa SPAX-y i prowizoryczne schody były solidnie przytwierdzone do konstrukcji , kilka łat i była balustrada. Podczas gdy Jakob z Markiem foliowali dach ja otrzymałem zadanie przygotowania instalacji elektrycznej. Gerhard pokazał plan pomieszczeń . Zwykle jedna lampa była na środku pokoju i kabel łączący lampę z wyłącznikiem. Gerhard zawiązał pętlę kabla na środku pomieszczenia i pociągną kabel nad łatami do wyłącznika . Co ciekawe nie kazał kabla wprowadzić do przygotowanego kanału na instalacje elektryczną tylko spuścić kabel po ścianie.
- Dziwne – powiedział Krzysiek – Dlaczego nie wpuszczasz kabli do ściany ?
- Gerhard mi kazał tak poprowadzić. - odparłem – Może zrobią instalację natynkową.
- W Polsce natynkową instalację robi się w piwnicach. - zauważył Krzysiek
- Mnie to nie obchodzi tak kazał robić to robię. - odpowiedziałem.
Gdy instalacja była gotowa , poprowadzić folię szerokości 1 m dookoła ścian zewnętrznych parteru. Celowość tego działania stanowi do dziś dla mnie zagadkę. Kolejnym zadaniem było połączeń stropów na pietrze za pomocą taśmy budowlanej Siga . To było ostatnie zadnie tego dnia bowiem szczelin i dziurek w foliowaniu stropu nie brakowało. Po pracy zajrzeliśmy do sklepu dyskontowego Netto . Kupiłem pakiet startowy telefonii komórkowej Netto , i chleb. Jakob skorzystał z okazji i sprzedał puszki z piwa podarowanego nam przez szefa. Okazało się także, że to piwo które podarował nam Gerhard można kupić w Netto za 0,30Euro. Plan na wieczór był prosty : godzina na to żeby coś zjeść i położyć się spać. Zamontowałem nową kartę sim do telefonu , lecz karta nie zadziała. Pewnie trzeba się zarejestrować pomyślałem i położyłem się spać.